Karate po polsku
5/4
Dwaj plastycy, Piotr i Michał, przyjeżdżają do sennego miasteczka na Mazurach. Mają odnowić fresk w miejscowym kościele. Towarzyszy im partnerka Piotra, Dorota. Wkrótce po przyjeździe przybysze ratują z opresji byłego oficera AK, atakowanego przez grupę chuliganów, którym przewodzi Roman. Po tym zdarzeniu konflikt artystów z miejscowymi przybiera na sile. Banda Romana czuje się bezkarna, wciąż prowokuje awantury. Dorota ma do Piotra, mistrza karate, pretensje, że ten boi się użyć siły i przeciwstawić zbirom. Niebawem dochodzi do konfrontacji.