Szef policji w małym miasteczku przy pomocy ekspertów z Los Angeles zastawia pułapkę na handlarzy narkotyków.

XIX Nowy Orlean, córka właściciela plantacji, Henriette Delille musi wybierać między miłością a oddaniem dla kościoła. Inspirująca, prawdziwa historia heroizmu pierwszej afroamerykańskiej świętej .

Zjawiskowo piękna i niezwykle utalentowana Dorothy Dandridge (Halle Berry) była pierwszą czarnoskórą kobietą, która otrzymała nominację do Oscara dla Najlepszej Aktorki i pojawiła się na okładce magazynu Life. Droga na szczyt była jednak wyboista i kręta, okupiona wieloma upokorzeniami i złamanym sercem.

Niezwykła opowieść o świecie, w którym afroamerykańskie rodziny są wykształcone, bogate i mieszkają w prestiżowej dzielnicy. Z takiej rodziny pochodzi Shelby - dwudziestoletnia dziewczyna zakochana w białym muzyku jazzowym. Para pragnie się pobrać, jednak rodzice dziewczyny, mający konserwatywne poglądy na temat związków biało - czarnych uważają, że takie małżeństwo byłoby mezaliansem. Pragną dla swej córki wykształconego męża z wyższych sfer.

Cliftonowie - Russell i Dana to kochające się małżeństwo, którego szczęście mąci tylko brak dziecka. Natomiast Leann i Jonowi Netherwoodsom dziecko nie jest wcale potrzebne do szczęścia. Ich życie wypełnione jest głównie przestępstwami kryminalnymi. A jednak to ich los obdarzył dzieckiem. Po nieudanej próbie włamania Leann i Jon zmuszeni do ucieczki porzucają swoją małą córeczkę Janie (Julia Devin), która trafia do agencji zajmującej się adopcją dzieci. Tam własnie pewnego dnia zjawiają się Cliftonowie... Śliczna, sześcioletnia dziewczynka podbija ich serca. Janie odwzajemnia ich uczucia. Wydaje się, ich z chwilą załatwienia formalności istnieją zadatki na utworzenie pełnej, szczęśliwej rodziny. Tak się jednak nie staje. Oto, bowiem o Janie upominają się jej prawdziwi rodzice. Ale Russell i Dana nie pozwalają sobie odebrać dziecka, które dopiero, co poczuło smak szczęśliwego dzieciństwa. Czy mają jednak szanse w starciu z mordercami?

Historia muzyka jazzowego Bleeka Gilliama, który gra w swoim zespole na trąbce. Jest bardzo wymagający. Nie idzie na żadne kompromisy. Całe dotychczasowe życie podporządkował jednemu celowi. Za wszelką cenę chce osiągnąć sukces. Poza wszystkim muzykę kocha tak mocno, że nawet piękne kobiety pojawiające się w jego życiu stawia na drugim planie. Film Spike'a Lee to nie tylko film jazzowy. "Mo' Better Blues" jest też hołdem złożonym kulturze afroamerykańskiej, o której nieczęsto mówi się w kinematografii.

On sięgnął dna w wielkim mieście, ona na małej farmie. W dziwacznych okolicznościach, Ray i Helen zaczynają mieć do czynienia z dużymi sumami pieniędzy.