Oparty na faktach film przedstawia historię deportacji narodu krymsko-tatarskiego, zarządzonej przez Stalina w 1944 roku. Głównym bohaterem filmu jest jest Sułtan Amet-Chan (postać autentyczna) - pilot radzieckiego myśliwca, dwukrotnie odznaczony najwyższym odznaczeniem radzieckim - gwiazdą bohatera ZSRR. W maju 1944 roku, po wyzwoleniu Sewastopola spod niemieckiej okupacji, Amethan przyjeżdża na kilka dni do rodzimej Ałupki. Mimowolnie staje się świadkiem deportacji Tatarów krymskich.

Kierownik muzeum regionalnego, Vasyl Seredyuk, wysyła córkę Katyę na uniwersytet do Francji. Wierzy, że była to dobra decyzja. Jest więc zaskoczony, kiedy pewnego dnia dziewczyna oświadcza, że poznała na uczelni lekarza François i zamierza go poślubić. Gdy okazuje się, że przyszły zięć ma afrykańskie korzenie, Vasyl postanawia, że nie dopuści do zawarcia związku małżeńskiego między nimi. Sprytnie się kamufluje. By nie wikłać się w rodzinne konflikty, przystępuje do organizacji uroczystości, ale jednocześnie robi wszystko, by ostatecznie do niej nie doszło. Zapobiegliwy ojciec nie bierze pod uwagę, że gdy w grę wchodzi prawdziwa miłość, powodzenie takiego planu jest wątpliwe.

Minął rok od pierwszego ślubu w rodzinie Wasilija Seredyuka. Zięć został w pełni zaakceptowany przez ojca, zaś Katya jest w pełni szczęśliwa w małżeństwie. Mieszkańcy wsi również zdążyli przyzwyczaić się do francuza, więc Wasilij mógł w końcu zaznać spokoju spokojny. Do czasu, kiedy jego druga córka także postanowiła wziąć ślub. Nowy pan młody również nie podbił serca troskliwego ojca. Podobnie jak poprzednim razem, chce on zrobić wszystko, aby ślub się nie odbył.

Po wydaniu córek za mąż Seredyukowie chcą rozpocząć spokojne życie, lecz szokująca przepowiednia i zapowiedź ślubu krzyżują ich plany.