Pewnego dnia
6/19
Anna ma troje dzieci, męża, pracę, kredyt do spłacenia i jak to współczesna kobieta, zawsze brakuje jej czasu. Boryka się z różnymi terminami, składa rozmaite obietnice, dba o wszystkich i wszystko pamięta. Ale w tym całym zabieganiu ma świadomość, że nigdy nie dogoni męża. A chciałaby z nim tylko porozmawiać. Tymczasem czuje, że go traci. I..., że coraz rzadziej potrafi znaleźć usprawiedliwienie na taki stan rzeczy. Mimo wszystko jednak w codzienności Anny jest miejsce nie tylko na nieznośną rutynę, ale także na doświadczenia delikatne i niepowtarzalne...